S-video, paskudny obraz

[elroy]

tme?
Spróbuje upchać, dzieki.

Miałem ten sam problem, ale jakoś upchnąłem skrajne potencjometry. Nie wygląda to jakoś zacnie, ale działa. Btw - nie macie wrażenia lekkiej utraty ostrości, czy ja już ślepnę?

[rs2322]

z tą ostrością to zależy od komody, wtedy trzeba sie pobawić kondziorkami, zjechać z 47pF na 22pF (jeden lub oba).

[StaryMarabut]

Udalo sie polutowac.
http://chomikuj.pl/Lesterdant/Galeria/S-Video+w+C64/lumafix,5032626726.jpg
Jest lepiej

[comankh]

lumafix, alepoco :>

http://csdb.dk/release/?id=142268

[asthor]

Wtrącę się do tematu... Po latach wracam do oryginalnego komodorka 64, chciałbym z synkiem pograć w stare gry, pooglądać dema na dużym TV lcd. Jaki mam kabelel/przejściówkę kupić, z tyłu mam wejście na cincze, euro....

[Kisiel]

Ja używam cinche. Nie oczekuj że obraz będzie wyglądał dobrze 4:3 => 16:9 Pixeloza.

[Skull]

już raz się chwaliłem - tym razem z lumafixem:



interlace:



basic:



hires z otwartą ramką:



fullscreen - obraz, chyba większy od "Vice fullborder"



.. oczywiście to dość słabe zdjęcia z komórki, ale jestem na prawdę pod wrażeniem tego monitora
 

[bor@s]

Wtrącę się do tematu... Po latach wracam do oryginalnego komodorka 64, chciałbym z synkiem pograć w stare gry, pooglądać dema na dużym TV lcd. Jaki mam kabelel/przejściówkę kupić, z tyłu mam wejście na cincze, euro....

C64 generuje 3 sygnały:
- composite - kolor i jasność na jednym drucie
- luminancja - czarnobiały obraz
- chrominancja - informacja uzupełniająca o kolorze

I teraz wszystko zależy od typu TV:

1. Większość telewizorów obsługuje tylko composite - Cinch AV, albo pin 20 gniazda EURO. Kupując kabel na taki scenariusz, nie ma znaczenia który z nich, czy AV, czy EURO.
Ale nie unikniesz poszarpanych krawędzi przy kolorowych elementach, chrominancja w sygnale composite generowana w C64 jest nieco "złośliwa" i generuje artefakty jak na tym zdjęciu:
https://ilesj.files.wordpress.com/2012/03/lcd-composite.jpg

2. Część TV ma gniazdo S-Video, gdzie luminancja i chrominancja są na osobnych liniach. Taki obraz jest lepszy, mniej poszarpanych krawędzi, ale możliwy za to efekt szachownicy spowodowany wyciekiem sygnału chrominancji do linii luminancji.
https://ilesj.files.wordpress.com/2012/03/lcd-s-video.jpg
Dlatego powstają różne ciekawe modyfikacje do C64, by ten efekt zminimalizować (i jeszcze przy okazji efekt pionowych prążków występujący na każdym rodzaju kabla i TV wynikający z innych przyczyn). Stąd taka długa dyskusja w tym wątku.

3. Nieliczne Telewizory obsługują standard S-Video na gniazdku EURO. Luminancja idzie na pin 20, chrominancja na 15. Szczerze powiedziawszy widziałem tylko 1 TV i to kineskopowy w życiu, który to obsługiwał. Jakość obrazu jak w pkt 2.

Odpowiadając na pytanie, który kabel Cinch, czy Euro - bez znaczenia. Gdzie konkretnie kupić? Nie wiem, zawsze sam sobie kable lutuję, kupując na aukcjach nigdy nie wiem, co kto w środku polutował. Może np. się trafić np. kabel, który działa tylko na w/w niestandardowych telewizorach z S-Video na Eurozłączu i wówczas na większości TV obraz może być w najlepszym przypadku czarnobiały lub mieć dziwne przebarwienia (spowodowane np. w/w wyciekiem chromy do lumy). Z drugiej strony jak kupisz kabel w ciemno, to raczej na 99% będzie to zwykły kabel typu Composite->Euro pin 20 i będzie działać, jak opisałem w pkt. 1

[maliniak]

3. Nieliczne Telewizory obsługują standard S-Video na gniazdku EURO. Luminancja idzie na pin 20, chrominancja na 15. Szczerze powiedziawszy widziałem tylko 1 TV i to kineskopowy w życiu, który to obsługiwał. Jakość obrazu jak w pkt 2.

Z tym się zgodzę, ja nie widziałem ani jednego tv lcd aby obsługiwał sygnał s-video w złączu euro. Jeśli nowych lcd nie ma gniazda s-video, to zostaje tylko sygnał compositive na czincz lub scart.

w moim lcd sharp- mimo że ma gniazdo s-video i scart , to nie obsługuje sygnału s-vdeo w scarcie

[comankh]

już raz się chwaliłem - tym razem z lumafixem:

sek w tym  ze nie ma czym - jesli chodzi o wszelkigo rodzaju tekst czy ew interfejs geosa - ma to wzgledny sens.
grafika na samej górze wygląda tragicznie.

wszelkiego rodzaju leaki, blending linii, niedokładna luma dają znacznie lepszy efekt.
oczywiście dla kogos może to byc kwestia sporna, jednak przez x lat standardem byl tv i modulator.

[Skull]

oczywiście dla kogos może to byc kwestia sporna, jednak przez x lat standardem byl tv i modulator.

oczywiście co kto lubi, niestety jakość zdjęć pozostawia wiele do życzenia (z ręki i w przyciemnieniu) - subiektywnie, obraz mogę porównać do tego jaki jest w emulatorze HOX.  Mnie się taki podoba.

[bor@s]

już raz się chwaliłem - tym razem z lumafixem:

sek w tym  ze nie ma czym - jesli chodzi o wszelkigo rodzaju tekst czy ew interfejs geosa - ma to wzgledny sens.
grafika na samej górze wygląda tragicznie.

wszelkiego rodzaju leaki, blending linii, niedokładna luma dają znacznie lepszy efekt.
oczywiście dla kogos może to byc kwestia sporna, jednak przez x lat standardem byl tv i modulator.

Pamiętam, że w Prince of Persia grałem pierwszy raz na Amidze 500 na TV z modulatorem.  Potem na PC VGA. Pamiętam, że technika double scan w 320x200 VGA generowała ostre jak brzytwa piksele. Bardzo mi się to nie podobało. Wszystkie krawędzie schodkowane aż do bólu. Potem nadeszły SoundBlastery i mody Amigowe brzmiały mi jakoś niedobrze na PC. Bolał mnie ten szum kwantyzacji, którego na Amidze zdawałem się jakoś nie dostrzegać. Potem nadeszły czasy płaskich monitorów. LG Flatron wydawał mi się wklęsły Dzisiaj sytuacja jest odwrotna. Dysponujemy idealnie płaskimi ekranami FullHD, mamy dobre karty dźwiękowe. Jesteśmy przyzwyczajeni do jakości CD i grafiki wysokiej rozdzielczości. Jako takie są OK, ale okazuje się, że ten super sprzęt nie potrafi zaemulować starych technologii. Upscaling 320x200 w monitorach LCD wygląda słabo. Emulacji dźwięku SID nie oceniam, bo już słuch nie ten, ale jest wielu co narzeka. Za to zdarza mi się zagrać na PC w grę, w której muszę opuścić nieco rozdzielczość gdy GPU nie wyrabia. Efekt jest taki, że upscaling 1280x720 do 1920x1080 nie jest zbyt dobry. Zaczynam tęsknić za tymi pikselami VGA. Chciałbym na ekranie 1920x1080 zagrać w 960x540 bo zależy mi na płynności, a nie rozdziałce. I co? Nie mogę, bo wszędzie się wtrąca to rozmywanie krawędzi, czy to w samym LCD, czy w GPU. Z kolei, gdy na emulatorze C64, czy Ami wymuszę ostre piksele, to mnie to męczy. Nie ma klimatu. Po co to piszę? Ano po to, że ocena tego co się nam podoba a co nie jest faktycznie kwestią sporną, ale też bardzo skomplikowaną, bo w pewnych okolicznościach ten sam efekt tej samej osobie podoba się, a w innych nie.

[Cadderlik]

podłączyłem wczoraj przez S-Video i szczerze to nie widzę zbytniej różnicy niż na chinch (monitor Syncmaster 710 mp), chyba nawet te pionowe pasy bardziej są widoczne

[bor@s]

podłączyłem wczoraj przez S-Video i szczerze to nie widzę zbytniej różnicy niż na chinch (monitor Syncmaster 710 mp), chyba nawet te pionowe pasy bardziej są widoczne

Da fotkę kolorowych literek.

[comankh]

w pewnych okolicznościach ten sam efekt tej samej osobie podoba się, a w innych nie.

to nawet nie jest ta kwestia, bdb przykład z doublescanem na pc - przez x lat graficy pracowali z myślą o urządzeniu wyjściowym jakim był telewizor lub monitor crt. nie trzeba być geniuszem żeby stwierdzić na jakim ekranie gry np z neogeo wyglądają lepiej.

x lat czyli jeszcze do niedawna (wii, ps3, x360) były konkretne wytyczne jak maja wyglądac interfejsy gry w sd żeby przeszły certyfikację.

mógłbym wklejać do znudzenia: