Dlaczego tak malo osob tutaj pisze, a tak duzo obserwuje ?

[heniek29cr]

Kisiel
Przepraszam ale jednak się jeszcze przełamie i coś dopiszę do tej dyskusji, więc:

Kisiel:

Problemem tego kolesia jest taki że na priv jeździ po olku a na forum po mnie.

Jeżeli kiedykolwiek Cię uraziłem to przepraszam, ma do Ciebie szacunek za to co robisz i jak pisałem już w innych wątkach trzymam kciuki za UK1541 bo sam chcę w końcu kupić jakąś dopałkę do C64 więc się wstrzymałem z zakupami jak radził mi shango do ukonczenia Twojego projektu. Zadałem sobie nawet trud ogarnięcia tego tematu włącznie z prezentacją Twojego dzieła na Pierniku. Ale proszę przeczytaj mój pierwszy wątek o powrocie do korzeni min: jak chciałem kupić Final III bo chciałem mieć coś co wykorzystuje mychę(oprócz Geosa), którą udało mi się kupić okazyjnie czyt. nie wiem czy działa za 22zł albo trochę dalej o wycenie kaset..........a potem ale może mi się tylko wydaje próbowałem się bronić przed Twoimi docinkami więc skąd to przekonanie, że to ja jeżdze po Tobie?
A co do olka to jakbyś przeczytał wątęk na ppa, który założył raf to byś zrozumiał, że nie chcę mieć już z nim nic do czynienia i chciałem aby tak zostało dlatego nic o nim nie pisałem bo po prostu chciałem mieć święty spokuj. Olo mi pomógł przy rozbudowie A600 bo pierwszy się zgłosił do pomocy na PPA i przedstawił się jako miłośnik sprzętu commodore i doszło z mojej strony do zapłacenia mu za pomoc 50zł oraz oddałem mu mojego starego C64 wtedy jeszcze nie świadom jego wartośći ale też nie zadałem se wtedy trudu sprawdzenia go......moja wina a to, że potem wylądał na allegro za 150zł to już było pierwsze przykre doświadczenie. Ale dałem więc nie mam pretensji. Ale tego było mało olek chciał wszystkie moje kasety najpierw kupić ale jak się nie zgodziłęm to zgrać ale też odmówiłem, wszelkie jego próby perswazji zawiodły
Ale raz przesadził kiedy chciał kupić tego karta Atrax Nr8( wtedy myślałem, że jest uszkodzony i tak został wystawiony na allegro) prosił mnie o wycofanie oferty bo sam go kupi poza aukcją jednak po wycofaniu z allegro zaczął zbijać z ceny więc pomyślałem dość tego dam wam do naprawy i se zostawie tak nawet na złość........Pamiętasz wątek naprawa karta atrax? wtedy właśnie do Ciebie pisłałem na mail.
Czy teraz jest już wszystko jasne z mojej strony?
Tobie Kisielu życzę też trochę wyrozumiałości i zrozumienia bo naprawdę nic do Ciebie nie mam nawet podoba mi się Twoja krucjata a ja jedynie odpowiadałem na pytania rafa jak w tym wątku czy w tym co się wam nie podoba na c64power.........
Pozdrawiam serdecznie

Dodam jeszcze do tego co pisał wackee chciałbym być może nie cząscią społeczności skupiajacej się wokół c64 ale choć być obserwatorem aby zobaczyć co wy potraficie jeszcze z tym sprzętem zrobić bo dla mnie to kawał historii mojego życia i możesz mi wierzyć komodorka wykorzystywałem nie tylko do gier dlatego wybrałem się już na SACP i miałem to szczęscie poznać tam rafa i sprzęt, który tam ze sobą zabrał

[Kisiel]

Ale postaw się w mojej sytuacji ostrzegam Ciebie przed gangsterami w garniakach którzy mówią maj friend ja mam paciorki dla Ciebie.
Co wolisz prztyczka w nos na pobudkę czy grzeczny wjazd w dupę ?

Zauważ jak zachowują się ludzie jak rozpracowuje problem z uszkodzonym VIC czy PLA (się okaże V12) po mojej analizie pojawiają sie oferty gdzie kupić VIC'a jedynie V12 napisał coś sensownego co ma ręce i nogi oraz Helix5 (sorry zbyt skomplikowany nick) napisał coś  bez podstaw merytorycznych w skrócie brednie. Takie to forum każdy chce pomóc no nie?
Pytanie więc kto na tym naprawdę zyskał
Teraz pojawią się pomocne dłonie w lutowaniu itp... części i praca za darmo ?

Uważam że to nie jest w porządku.

[borg]

Raf:

wezmy za przyklad czlowieka o nicku borg (nie jest to zadne wyroznienie, pierwszy mi do glowy przyszdl... ) - czlowiek ten prowadzi serwis retrogralnia, robi reklame olowi tj wyprodukowal klamliwa recenzje sd-boxa, bredzac ze rozwiazania na pcb opracowanych przez userow forum64.de same sie uszkadzaja). Regularnie loguje sie na c64power, nie ma ani jednego posta, ale postuje na c64 com pl... wtf?

Właśnie... WTF? I się dziwicie, że tu ludzie nic nie piszą, jak nawet nie pisząc nic można dostać odpryskiem forumowych flejmów, z którymi nie ma się nic wspólnego. Tak trzymać, dobra robota  

PS.
21-22 czerwca organizuje we Wrocławiu imprezę retrogamingową. Serdecznie zapraszam

[ExciterELB]

borg:

Właśnie...

ale pierwszego posta właśnie zaliczyłeś

[borg]

ExciterELB:

ale pierwszego posta właśnie zaliczyłeś

Wiem, jestem z siebie taki dumny. Jeszcze ten i dwa kolejne i będę tutaj postował więcej niż na wspomnianym wcześniej forum (bo mam tam całe 4 posty - szaleństwo!).

Prawda jest taka, ze generalnie mało na forach piszę, bo mi ta forma wypowiadania się odpowiada tak sobie. Znacznie bardziej wole rozmowę (jeśli mam brać w niej udział) na żywo - bezpośrednią.

Za to czytać nawet lubię, bo się można czasami czegoś ciekawego dowiedzieć, a czasami się pośmiać.

[Kisiel]

borg:

wspomnianym wcześniej forum

Na forum złodzieja własności intelektualnej czy może Nitra?

[heniek29cr]

Kisiel
Doskonale Cię rozumiem i tym bardziej wzrasta u mnie szacunek dla takich osób jak wackee ,shango czy art1346 oraz raf, który nawet w mailach pisze do mnie "jak co to pisz służę pomocą", oni mi pomogli i zwyczajnie podarowali czy naprawili mi sprzęt i poświęcili swój czas nie patrząc na to czy to aby zaraz nie wyląduje na allegro.
Ale mam nadzieje, że mój przykład dowodzi, że po latach można powrócić do sprzętu nie tylko dla handlu........A ja jak tylko będę mógł to też postaram się odwdzięczyć im czy innym userom i wierz mi przyjemność jest z tego spora.
Mam nadzieję, że w końcu obalimy jakiś browar na jakimś meetingu to będzie się z czego pośmiać

[Kisiel]

Heniu najbliższy jest Stary Piernik tylko przygotuj się że tam mięcho z moich ust może być wyżynami kultury. Bo to taki bardziej piknik rodzinny.

[heniek29cr]

Kisiel
Słyszałem na prezentacji UK1541 na ostatnim pierniku choć z Twojej strony mięcha akurat nie pamiętam tylko tych nazwijmy to komentatorów
Jak impreza to impreza trza sie bawić i być przygotowanym na wszystko
 Pozdrawiam

[Hospes]

Ja zapisałem się dopiero niedawno. Pewnie nie będę nic pisał, bo większość informacji mi potrzebnych znalazłem na forum. Więc "niepisanie" pewnie nie determinuje tego, że mało tu czytam.
Może jak będę rozbierał 1541 II w celu reanimacji coś się podpytam, ale ogólnie szukam, czytam i to wystarcza.
A konta można kasować, jak ktoś się NIE ZALOGOWAŁ przez 3 miesiące

[ExciterELB]

Hospes:

Może jak będę rozbierał 1541 II w celu reanimacji coś się podpytam

Nie kłam najpierw zadzwonisz do mnie, a potem i tak przyjdę do Ciebie z flaszką i lutownicą

[comankh]

borg:

imprezę retrogamingową

najs, będę.

[F7sus4]

Kisiel:

Co wolisz prztyczka w nos na pobudkę czy grzeczny wjazd w dupę ?

Ludzie zawsze woleli mile slowka, anizeli trudna prawde. Dlatego Olus wyciagal od Henka cichaczem sprzet za pomoc, ktory pozniej sprzedawal z zyskiem, zas Kisiel bym "tym zlym", a nie na odwrot.

[Skull]

Ten temat jest co pewien czas wałkowany - "nowi i ich przyjmowanie",
Co do nie udzielania się na forum, to jest to dla mnie zupełnie zrozumiałe - ja też szukam wielu rzeczy na innych forach (np. elektrodzie, budowlanych, rtv, komputerowych, samochodowych etc.) bo szukam rozwiązań czy odpowiedzi, ale wcale nie zamierzam się udzielać - nawet rejestrowanie mnie wkurza. Za to, jeśli któreś forum zaczynam odwiedzać częściej to w końcu, biorę się za udzielanie (czasem warto przedtem zorientować się w "klimacie").
Uważam że nie ma co na siłę się "gościć", ale "kultura" forum też powinna trzymać się jakiegoś pułapu - rzeczywiście, Kisiel to najlepszy przykład - jego odpowiedzi, nie są zazwyczaj prostolinijne - trzeba się czasem głęboko zastanowić, czy zironizował, czy obraził, czy doradził - za dużo porównań i przenośni )))))))))))

[krolikbest]

Kiedyś na grupie dyskusyjnej Delphi (lang.delphi.pl) był użytkownik Piotrek "Lodek" Hosowicz. Prywatnie świetny człowiek, bardzo pomocny, mający olbrzymią wiedzę. Zagooglójcie i poczytajcie niektóre jego pyskówki z innymi użytkownikami. Kisiel przy nim jest naprawdę łagodny, acz przypomina Piotra w formie odpowiedzi niektórym użytkownikom tego forum Analogia jest taka, że obaj alergicznie reagują na pytania w stylu "chcę od razu gotową odpowiedź" lub zapytanie o coś co jest w googlach tylko trzeba poszukać. Różnica między tymi dwoma forami była taka, że tam często małolaty skomlały o gotowce i wielu wykazywało wręcz chroniczny brak "chęci do myślenia, szukania rozwiązania". Tu jak już ktoś wspomniał, raczej nie ma małolatów, są faceci którzy z sentymentu (i nie tylko) wracają do ery 8bit i trzeba tolerować niektóre tzw. "głupie pytania", bo być może przygoda z C64 była pierwszą i ostatnią stycznością z komputerem. I jeszcze jedna różnica. "Lodek" cierpiał na stwardnienie rozsiane, zmarł jakiś czas temu (2012) i wierzcie mi, brakuje tego gościa w społeczności Delphi.