Ojej rzeźbi dla siebie ale po co ta dyskusja - kolega zrobił ciekawe rozszerzenie i jaki sens deprecjonować to.
Fajnie, że zrobiłeś, szacun że potrafisz. Imho nie przyjmie się to jako standard ale jest to przykład fajnej polskiej myśli technicznej i to jest ważne. Jak można ganić kogoś za hobby do jasnej cholery !!! Dużo pracy z oprogramowaniem tego prawda i jeszcze zapewne po drodze bugi do usunięcia, nawet mało tego nie wgłębiałem się w to bo za cienki jestem, ale faktycznie podział zadań przez IRQ czy NMI nie jest idealnym rozwiązaniem. Powinieneś dołożyć własny jakiś np. timer do IRQ czy nmi lub jakąś logikę, która by to hardwareowo przełączała zachowując rejestry i stan I/O. To naprawdę jest wyzwanie. I faktycznie jesteś sam na placu boju. Mało tego jak wszystko to rozwiążesz to i tak wątpię, żeby ludzie zaczęli pisać na to soft. Mnie osobiście interesuje program tak napisany, który dobrze działa na gołym C64 bez dopałek itp. patrz np. wektory Oswalda w Plastic kiss. Idąc dalej - można w bardzo łatwy sposób wykorzystać kisielowego MA/GA Neoram do zrobienia superprodukcji i potraktować to jako magazyn danych z błyskawicznym dostępem do nich - jednak tak się nie dzieje. Setki godzin zajęło mi oprogramowanie MA/GA i to setki bliżej tysiąca jak dalej. Dużo pracy ciebie czeka i nie zrobisz przełomu zapewne ale po co traktować kogoś jak przestępcę tylko dlatego, że mu się chce coś zrobić.
Ja np. potrzebuję ze 25 płytek najprostszego carta na 32KB bo chciałbym wydać wersję CBM asteroids na carcie - nie po to żeby zarabiać, tylko wypuścić coś poskiego i kultowego i też jestem sam na placu boju.
Nie przejmuj się kolego - wykonałeś dobrą rzecz i bardzo dobrze, że to zrobiłeś.
Kisiel - please behave