Raf - zobacz jak to było z SACP
Na początku było kilka osób - teraz przyjeżdża kilkanaście/dziesiąt.
Jak nie zaczniesz - to nie dowiesz się
Jeśli obecnie na SACP które zaczyna się o 9:00 wyjeżdżają ludzie przez pół Polski o 1:00 żeby zająć miejsce, a my ze Śląska już mamy potem problem o 10 rano się dobić....
Zrób jedno - w jakimś dowolnym miejscu - byle nie w knajpie, w której będzie inny tłum, gdzie ludzie będą patrzyć jak na wariatów. Trzeba mieć plac na rozłożenie sprzętu (na SACP ludzie przyjeżdżają z kupą sprzęta) i żeby sobie spokojnie usiąść i pogadać.
Lud zjedzie.
Tylko trzeba zachęcić. Musi być zrobione lepiej (zachęta) niż w SMZI w Zabrzu - gdzie na zlocie było kilka osób i jednorazowo a potem impreza umarła. IMO tam też było fajnie - tylko było mało placu i klimat nie załapał.
Jeśli coś zrobisz - to ja przyjeżdżam