Padło mi wczoraj c128d objawy wskazują raczej na uwalone PLA.
Wyglada to tak że jak włączę komputer po paru godzinach nie używania to bootuje. Po minucie dwócch pokazują się krzaki na ekranie i potem juz nic się nie da zrobić reset, wyłaczanie sprzętu nic nie daje. Czy znalazłby się ktoś na forum kto zreanimował by moją 128kę ? Oczyiwście za wynagrodzeniem.