Jak Panowie tak krytykują to może panowie sami tak przeprowadzą wywiad, hę?
Jak już mówić, to mówić:
Nie widziałem w życiu tak obraźliwego "przypierdalania się" do czyjejś pracy, jak państwo Phobos, czy Raf mi zrobili. Nie chodzi, że teraz robię z siebie jakieś niewiniatko, bo krytyka jest potrzebna, ale panowie, no trochę poziomu.
O gustach się nie dyskutuje, ale chyba trzeba to sformułowanie zmienić, bo pan nie masz gustu: wcale nie Skawiński był lepszy, tylko Łosowski, a teraz SŁ robi jeszcze lepszą muzykę. Dobrze, że przynajmniej nie słuchasz pan KOMBII, bo to jest żenada i żałość.
Bycie wielbicielem czegoś nie oznacza, że ktoś ma znać coś do szczętu i do końca w zdłuż i wszerz. Po co mi wiedzieć cokolwiek o SID'zie, a tym bardziej Łosowskiemu, któremu zależy na dobrym dźwięku, a nie na układach scalonych.
Fragment, panie Phobosie, który pan przytoczył i odpowiedź z nagłówkiem w postaci mojego nicku nie mają się do siębie i w ten sposób odpowiedziałem nie Łosowskiemu, tylko Rafowi. Poza tym wywiad nie był dynamiczny, bowiem wysłąłem Łosowskiemu pytania i czekałem, aż przyśle odpowiedzi, nie było w nim dynamizmu, ale widzę, że jak chcę aby wywiad był dobry, to muszę trwonić pieniądze na rozmowie telefonicznej!
Poza tym mój nick nie ma nic do SID'u, skąd ten pomysł? Jak pan się tak znasz, że nie wiesz pan co to Minimoog, to ja rozmawiam z DUPĄ, nie ze ZNAWCĄ!
W pana oczach sytuacja jest taka, jakobym był podmiotem lirycznym:
"Jestem najgłupszy z ludzi,
nie mam lidzkiej zdolności,
nie nabyłem mądrości,
wiedza Świętego jest mi obca."
(Prz 30, 2-3)
Zaś wprawdzie jest tak:
"Głupi nie lubi się zastanawiać,
tylko swe zdanie przedstawić.
Majętność bogacza jest mocną warownią,
murem wysokim w jego mniemaniu.
Dokądże głupcy mają kochać głupotę,
czydercy miłować szyderstwo,
a nierozumni pogardzać nauką?
(...)gardziliście każdą mą radą,
nie chcieliście moich upomnień:
więc i ja waszę klęskę wyszydę,
zadrwię sobie z waszej bojaźni."
Panowie byście się odpierdzielili, bo głowa mała i człowiekowi już męczą się oczy od takiego chamstwa.