Aktualności: C64 Power - online od stycznia 2000 !

Autor Wątek: Problem ze stacja :(  (Przeczytany 409 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Baal_

  • Gość
Problem ze stacja :(
« dnia: 09 Sierpnia 2003, 17:20 »
Siemka!!! Mam stacje 1541.Po jej wlaczeniu zachowuje sie jakby byla w niej dyskietka i wgrywala jakas gre. Gdy wpisze komende:  
LOAD":*":,8 lub LOAD":*":,8,1 wlacza sie normalnie (ale nie laduje gierki) mozna powiedziec, ze sie zawiesza. Dioda gasnie i nic sie nie dzieje. Mam tylko ta jedna dyskietke moze jest zepsuta? Nie mam cartriga i pojecia co jet nie tak



Jemasoft_

  • Gość
Problem ze stacja :(
« Odpowiedź #1 dnia: 09 Sierpnia 2003, 23:45 »
Najprawdopodobniej masz uszkodzony bufor stacji. To jest taki 14 nozkowy scalak na ktory wchodza sygnaly z gniazd seriala. Scalak jest powszechnie dostepny w handlu i kosztuje jakies smieszne grosze. Kosc ma oznaczenie 74LS14 (6 inwerterow z ukladem Schmidta). Radze wlutowac sobie w to miejsce podstawke gdyz moze sie to w przyszlosci jeszcze przydac.
.
Ozdrawiam (innych a siebie lecze).

Baal_

  • Gość
Problem ze stacja :(
« Odpowiedź #2 dnia: 10 Sierpnia 2003, 12:12 »
Jeszcze jedno pytanie tak dla pewnosci Ten scalak ma dokladne oznaczenie T74LS14B1 ?

Jemasoft_

  • Gość
Problem ze stacja :(
« Odpowiedź #3 dnia: 11 Sierpnia 2003, 00:18 »
To dokladne oznaczenie wynika najprawdopodobniej z dodatkowych oznaczen producenta.
Rozni producenci wypisuja rozne cuda-wianki ale wg. ogolnie przyjetej nomenklatury jest to scalak 74LS14 czyli bramki TTL 6 inwerterow z ukladami Schmidta szybkie o obnizonym poborze mocy (stad LS).
.
Ozdrawiam (innych a siebie lecze).

Baal_

  • Gość
Problem ze stacja :(
« Odpowiedź #4 dnia: 11 Sierpnia 2003, 22:15 »
Wymienilem juz ten scalak!!! Stacja zachowuje sie normalnie do mometu gdzy chce uruchomic gre po wpisaniu komendy LOAD":*":,8,1 lub LOAD":*":,8 wyskakuje mi komunikat DEVICE NOT PRESENT ERROR Ale dlaczego ?

Jemasoft_

  • Gość
Problem ze stacja :(
« Odpowiedź #5 dnia: 11 Sierpnia 2003, 23:24 »
Sprawdz czy stacja nie ma jeszcze dorobionego przelacznika wyboru numeru (8 lub 9). Jesli tak jest to nalezy wylaczyc flopa, przelozyc wajche, wlaczyc flopa i juz numer bedzie zmieniony.
Nie nalezy tez testowac flopa z podlaczonymi do seriala innymi urzadzeniami takimi jak np. drukarka gdyz moga sie one wzajemnie zaklocac.
Jesli powyzsze proby sie nie powioda to problem jest raczej powazniejszy i najpierw nalezy dac na tace w intencji.
.
Ozdrawiam (innych a siebie lecze).

Jemasoft_

  • Gość
Problem ze stacja :(
« Odpowiedź #6 dnia: 11 Sierpnia 2003, 23:29 »
Aaaaa... i jeszcze jedno. Gdyby przelacznik selekcji numeru nie dzialal lub z niewiadomych przyczyn numer bylby zmieniony hardware\'owo wystarczy wyprobowac komendy jak wyzej ale zamieniajac cyfre 8 na 9 , 10, 11 gdyz stacje moga miec numery od 8 do 11.
Czyli:
LOAD":*":,9,1
LOAD":*":,10,1
itd.
Sprobuj tez wariacji wg wzoru:
LOAD":$":,8
LIST

Baal_

  • Gość
Problem ze stacja :(
« Odpowiedź #7 dnia: 12 Sierpnia 2003, 09:13 »
Nie mam dorobionego przelacznika. Sprawdzalem te komendy i wzor nic nie pomoglo Sprawdzilem tego scalaka wszystko jest OK!!! To dlaczego nie dziala

Jemasoft_

  • Gość
Problem ze stacja :(
« Odpowiedź #8 dnia: 12 Sierpnia 2003, 18:21 »
Przedzwon jeszcze kabel i jak to nie pomoze to juz raczej daj na tace.

charnooh_

  • Gość
Problem ze stacja :(
« Odpowiedź #9 dnia: 21 Września 2003, 04:40 »
Pobaw sie wszystkim czym mozna pstrykac na stacji i  komodorcu. I dokladnie sprawdz to cos czym sie zamyka stacje. Zobacz na otwartej stacji, jak przekrecasz to w dol, to powinno to z gory spasc na dyskietke. Jezeli nie dziala, to dorob z jakiegos pokretla. Idealnie nadaja sie do tego pokretla ze starych radiow. Dyskietka z przodu nie musi byc zablokowana, i tak nie wyskoczy. Sprobuj zaladowac dyskietka samymi bebechasmi stacji, mozesz jeszcze cos na nich postawic, np. jakis ciezki slownik alboco.
 
Stacje ogolnie padaly jak muchy (oj, jeszcze padaja), ale ducha nie traccie, Pobaw sie z zasilaniem. Miernik, i jedziemy Zasilacz, wszystko przy wlocie kabla do stacji, i trase do diod z przodu stacji. Mechanika powinna byc spoko, wiec silniki sobie odpusc. Przy sprawdaniu obszarow blisko kabla, sprawdz dokladnie oporniki, i stabilizator. Postukaj w czesci hi-tech (uklady scalone itp). Jezeli to nie pomoze, to zgromadz troche ciezkich przedmiotow i zacznij torturowac stacje az zmieknie. Mozesz jeszcze urzedzic pojedynek Stacja vs. Podloga (Fatality!!!). OK... koniec zartow. Ale sprobuj w nia troche postukac. Mozesz jeszcze sprobowac stary sposob ozywiania twardziela, czyli wrzuc stacje na noc do zamrazarki. Nie biore odpowiedzialnosci za skutki tej ostatniej metody, ale podzialalo na mojego twardziela, to moze podziala na twoja stacje. To by bylo na tyle.
 
PS: Jak jeszcze nie dziala, to sprobuj link:
 
http://forum.emu64.pl/index.php?id=viewthread&:nr=457
 
chociaz baaardzo watpie, zeby cos z tamtych metod pomoglo.