>:Pruli sciezki z folii i wstawiali w to miejsce dwa druciki do zwierania.
eee takiego hard coru nie bede robic

mam w sumie teraz dwa commodorki najpierw kupilem plaszczaka bo nie moglem upolowac bochenka no i tego plaszczaka odrestaurowalem bardzo ladnie tj. obudowa do wanny ace szczotka i do przodu, a klawiatura kazdy klawisz szczoteczka do zebow tak ze jest sliczny i blyszczacy jak nowy zero zoltych plam itp ... no i bochenka tez chcialbym tak odrestaurowac ale raczej wolalbym aby wszystkie czesci byly oryginalne

wiesz cos jak to niektorzy robia ze starymi motorami wszystko na blysk

... ale tak jak juz wczesniej napisalem nie moglbym rozwalic innego commodorka po to zeby zrobic tego po prostu sumienie by mi na to nie pozwolilo za duzy mam sentyment do tej maszynki

tak wiec moze sie ktos odezwie, a jak nie to trudno bede jakos kombinowac bo mam ta czesc tyle ze jest zlamana
pozdrawiam
