Aktualności: C64 Power - online od stycznia 2000 !

Autor Wątek: Takie cos od klawisza  (Przeczytany 405 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Pampam

  • Gość
Takie cos od klawisza
« dnia: 21 Listopada 2002, 11:15 »
Szukam czegos takiego nie wiem jak to sie fachowa nazywa, ale jest to czesc z klawiatury a dokladnie takie cos na co zalozony jest klawisz i na tym czyms z drugiej strony jest gumka przewodzaca ... kupilem ostatnio comcia i to udalo mi sie wyrwac slicznego bochenka z 86 roku stary sid itp. niestety wymaga renowacji jakis palant trzymal go chyba w piwnicy bo niestety na niektorych srubkach itp. jest rdza i sniedz ... wiem ze moge kupic drugiego za 5-10 zl aby zdobyc ta czesc ale nie mialbym serca rozpierdalac drugiego comcia zeby zregenerowac tego pierwszego tak wiec jesli ktos ma cos takiego luzem to prosilbym o kontakt



Zawoo_

  • Gość
Takie cos od klawisza
« Odpowiedź #1 dnia: 21 Listopada 2002, 17:09 »
Pampam >:>: zapytaj w jakims serwisie, zapytaj kogos, kto ma uszkodzonego komodorka, moze Ci \'sprzeda\' go za zlotowke A tak serio nie bardzo wiem o co Ci chodzi bo nie rozbieralem nigdy swojej mydelniczki.

Jemasoft_

  • Gość
Takie cos od klawisza
« Odpowiedź #2 dnia: 21 Listopada 2002, 22:53 »
Jak chcesz miec profesjonalny sprzet to zrob tak jak kiedys robili spectrumowcy ze swoimi foliowymi klawiaturami. Pruli sciezki z folii i wstawiali w to miejsce dwa druciki do zwierania.
 
Nie ma jak szpan.
 
Ozdrawiam.

Pampam

  • Gość
Takie cos od klawisza
« Odpowiedź #3 dnia: 22 Listopada 2002, 09:32 »
>:Pruli sciezki z folii i wstawiali w to miejsce dwa druciki do zwierania.  
 
eee takiego hard coru nie bede robic mam w sumie teraz dwa commodorki  najpierw kupilem plaszczaka bo nie moglem upolowac bochenka no i tego plaszczaka odrestaurowalem bardzo ladnie tj. obudowa do wanny ace szczotka i do przodu, a klawiatura kazdy klawisz szczoteczka do zebow tak ze jest sliczny i blyszczacy jak nowy zero zoltych plam itp ... no i bochenka tez chcialbym tak odrestaurowac ale raczej wolalbym aby wszystkie czesci byly oryginalne wiesz cos jak to niektorzy robia ze starymi motorami wszystko na blysk ... ale tak jak juz wczesniej napisalem nie moglbym rozwalic innego commodorka po to zeby zrobic tego po prostu sumienie by mi na to nie pozwolilo za duzy mam sentyment do tej maszynki tak wiec moze sie ktos odezwie, a jak nie to trudno bede jakos kombinowac bo mam ta czesc tyle ze jest zlamana
 
pozdrawiam

Pampam

  • Gość
Takie cos od klawisza
« Odpowiedź #4 dnia: 22 Listopada 2002, 09:32 »
>:Nie ma jak szpan.  
 
nie wiem czemu ale przypomniala mi sie ta piosenka kombi

Jemasoft_

  • Gość
Takie cos od klawisza
« Odpowiedź #5 dnia: 22 Listopada 2002, 23:26 »
Podejrzewam, ze Silver Dream moglby cos pomoc w twoim temacie bo lata cale prowadzil serwis Commodore\'kow wszelkiej masci i jak go znam to ma na kwadracie pokoj wypelniony mnostwem fajnych rzeczy.
 
A zatem wolajmy razem:  HALO! HALO!  PANIE SILVER DREAM! JEST PAN TAM? CZYTA PAN FORUM? Co pan powie NATO?
 
Ozdrawiam.

Pampam

  • Gość
Takie cos od klawisza
« Odpowiedź #6 dnia: 23 Listopada 2002, 15:55 »
>:A zatem wolajmy razem:  HALO! HALO!  PANIE SILVER DREAM! JEST PAN TAM? CZYTA PAN FORUM? Co pan powie NATO?  
 
Dolaczam sie do wolania PANIE SILVER DREAM! HALO HALO !!!

emeryt_

  • Gość
Takie cos od klawisza
« Odpowiedź #7 dnia: 23 Listopada 2002, 16:05 »
Jemasoft:
 
>:A zatem wolajmy razem:  HALO! HALO!  PANIE SILVER DREAM! JEST PAN TAM? CZYTA PAN FORUM? Co pan powie NATO?  
 
  Ej, Silver Dream!!!!!! Ojczyzna wzywa!!!!!!!!!!

silverdr_

  • Gość
Takie cos od klawisza
« Odpowiedź #8 dnia: 02 Grudnia 2002, 01:18 »
UWAGA, Nadchodze...
 
Tego czegos od klawiszy to i pol wiaderka by sie znalazlo, ale jezeli sobie nie odbierzesz sam, to nie wiem jak mnie zmotywujesz abym Ci to zapakowal i gdzies wysylal...
 
Zdrowaski.

emeryt_

  • Gość
Takie cos od klawisza
« Odpowiedź #9 dnia: 02 Grudnia 2002, 17:12 »
Pampam, na co czekasz????? Ja bym bral, jakbym potrzebowal

Jemasoft_

  • Gość
Takie cos od klawisza
« Odpowiedź #10 dnia: 02 Grudnia 2002, 21:35 »
UWAGA podpowiadam.  Silver Dream\'a nalezy motywowac impreza gastronomiczna wspomagana mnostwem znakomitych gatunkowo browarow najlepiej jeszcze w towarzystwie Amigi. Choc ostatnio jednak Kolega zaproszeniem na garden-party z niewiadomych powodow wzgardzil (ale to z braku Amigi, jak sadze).
 
A propos slonia to wlasnie wszedlem w posiadanie kabelka laczacego moje smutne bydle z opiekaczem. Niestety po przerzuceniu zawartosci kilku krazkow opiekacz skiepscil mi sie i moze bedzie mala robotka reczna dla Waszeci.
 
Ozdrawiam.

Pampam

  • Gość
Takie cos od klawisza
« Odpowiedź #11 dnia: 03 Grudnia 2002, 12:00 »
A jestem jestem z ta motywacja to faktycznie problem ale postaram sie cos wymyslic ...