>:>:Ale wtedy na jeden kanal przypadalyby tylko ok. 42 poziomy (256/6),
>:>:bo przeciez takie ":kanaly":, to nic innego jak jakies wartosci probek,
>:>:ktore trzeba do siebie dodac.
>:A to jakim cudem?
A to bardzo prosta matematyka. 6 kanalow generujacych probki 0-255. W dwoch sytuacjach skrajnych mamy 6*0=0 i 6*255=1530, a tej liczby nijak nie da sie zapisac na 8 bitach, wiec trzeba ja podzielic przez 6, i dopiero wtedy otrzymamy sygnal 8-bitowy, a jesli tak zrobilmy to oznacza to, ze zrezygnowalismy z mniej znaczacych bitow kazdej skladowej nowego sygnalu (256 poziomow / 6 skladowych = 42,666... poziomow).
Przeciez to sa podstawy samplowania>: Nie przypuszczalem, ze cos takiego trzeba tu bedzie tlumaczyc, no ale moze nie kazdy uwazal na matematyce.
>:>:Jest co prawda kilka sztuczek, ktora tak czy inaczej poprawiaja wrazenia,
>:>:ale nadal pozostaje nam 8 bitow, ze swoja jakoscia niczym kaseciak Groudig\'a.
>:Amiga ma 8 bitowe przetworniki ale mam wrazenie, ze gra nieco lepiej
>:od kaseciaka Grundig\'a.
Tu nie bede sie ":rozwodzil":, bo to zalezy od subiektywnych wrazen sluchowych, no i o tego, jakiego mialo sie kasieciaka
Tak czy siak, wg uposzczonego wzoru na liczenie teoretycznej wartosci odstepu sygnalu od szumu (SNR), wartosc ta dla sygnalu 8-bitowego, to:
8 bitow * 6 dB + 7dB = 55 dB (o ile dobrze pamietam ten wzor)
Ale w rzeczywistosci ta wartosc jest o wiele mniejsza...