No nie wiem dla mnie temat pan Olo111 to zaden problem, szczegolnie jezeli buduje sie cos na sugerowanych przez niego mikroprocesorach czy nawet PLD. Choc to tez takie zaciaganie troche ludzi na manowce bo Olo dobrze zdaje sobie sprawe ze na zwyklych TTL-ach czy CMOS-ach plytke da rade ukrzesac sobie kazdy srednio zaawansowany, a na uP juz niekoniecznie, szczegolnie 51\' bo trzeba miec programator rownolegly (pomijajac tam pare modeli ATMELA na SPI).
Ale jak ustawiasz w ukladzie Bit Look to po problemie, nikt juz nie odczyta z urzadzenia softu czy konfiguracji aby je kopiowac.
Natomiast zgadzam sie ze stwierdzeniem Seby ze nie trzeba sie szczegolowo znac na elektronice aby montowac gotowce, wystarczy miec do tego tylko podstawowa wiedze i umiejetnosci z zakresu lutownicy i techniki. Zwazywszy ze w internecie schematow ci dostatek.
Natomiast o co chodzi moim przynajmniej zdaniem koledze OLO111. Otoz pewnie poszukuje metod zmniejszania kosztow i pracy przy modowaniu, aby wiecej wyciagac, a jednym ze sposobow jest umieszczanie kilku ukladow na jednym PCB i pewne przerobki, aby jak najmniej kopac w oryginalnej plycie (mozliwosc uszkodzenia).
Ogolnie reasumujac. Lepiej by wygladalo i zdrowsze bylo gdyby OLO powiedzial wprost ze poszukuje ludzi chetnych do pomocy przy optymalizacji pewnych rozwiazan zwiazanych z modowaniem C64, niz bawil sie w takie niejasne podchody, ktore jednak tworza taka dziwna sytuacje.