breakpoint 2009

[c---n]

DJ G:
Nie umiem jeszcze na to odpowiedziec. jest jeszcze ponad miesiac do imprezy i narazie rozpatruje mozliwosci dojazdu.

[leming__]

Carrion chrzancie BP, Forever jest za tydzien, samochodem na Slowacje blizej, i bardziej osmio bitowo niz na tym niemieckim zlocie graczy w quake\'a.

[SUDi__]

                   

leming napisal:

Carrion chrzancie BP, Forever jest za tydzien, samochodem na Slowacje blizej, i bardziej osmio bitowo niz na tym niemieckim zlocie graczy w quake\'a.

Dokladnie, z prawdziwa partyzantka nie ma to nic wspolnego
No ale niektorzy jezdza tam zeby poogladac striptiz jak to bylo na ktoryms z multiparty hehe

Chociaz na X\'a bym pojechal...wiadomo...w Holadnii jest

[elban__]

Sudi - na intelu 2. Na Intelu 3 byla za to do wygrania dziwka.

Forever tez jest troche bez klimatu. Mi sie kojarzy z obozem harcerskim - 1 pm wszyscy spali, o 9 rano na full muzyka z atari.

[c---n]

leming:
nie wiedzialem ze jest party za tydzien troche pozno sie dowiaduje. szkoda.
generlanie mam sporo do nadrobienia w kwestii powrotu na scene...

btw: duzo osob od nas sie tam wybiera?

[elban__]

mozna powiedizec ze duzo - bo zazwyczaj kolo 10 jest.

a na party w Polsce kolo 30-40.

[SUDi__]

Ponoc jada 2 auta i ekipa pociagiem. Razem w porywach kilkanascie osob.

[djgruby]

                   

carrion napisal:

DJ G: Nie umiem jeszcze na to odpowiedziec. jest jeszcze ponad miesiac do imprezy i narazie rozpatruje mozliwosci dojazdu.

Jak bedziesz wiedzial, odezwij sie. Jezeli zaplanujesz wyjazd z poludnia Polski o wczesnej godzinie (np. 6 rano), to ja bym sie pisal. Ja musze jeszcze dojechac na Slask, ale jakos powinienem dac rade...

[djgruby]

Update: Bede jednak lecial na to party Lufthansa... Dwie godzinki i jestem we Frankfurcie... Gdyby ktos sie wybieral ta sama droga, to wylot z Krakowa w piatek o 10:50, powrot z Frankfurtu w poniedzialek o 8:40. Cena to 358 PLN.

[leming__]

@dj gruby: krzyz na droge

[Nitro__]

                   

Cytat:

Carrion chrzancie BP, Forever jest za tydzien, samochodem na Slowacje blizej, i bardziej osmio bitowo niz na tym niemieckim zlocie graczy w quake\'a.

Lipne stereotypy, wg. polskiej sceny Amiga&PC jest swietnie, przychylam sie do tej opinii po gapieniu sie na stream.
A gracze sa wyjebywani, jesli nie ma miejsca dla scenowcow

[elban__]

                   

Nitro napisal:

Cytat: Carrion chrzancie BP, Forever jest za tydzien, samochodem na Slowacje blizej, i bardziej osmio bitowo niz na tym niemieckim zlocie graczy w quake\'a. Lipne stereotypy, wg. polskiej sceny Amiga&PC jest swietnie, przychylam sie do tej opinii po gapieniu sie na stream.

a o ktorej czesci sceny mowimy?

o tych, ktorych zawolaniem jest \'loda szmato\', kradna plecaki, czy tej normalniejszej czesci?

[Nitro__]

Ee, nie wiem Do ktorej V0yager\'a zaliczysz?

[Sebaloz]

Voyager jest pol krwi komodorowcem, jednak zaliczylbym go do zlodzieji pocalunkow

Komodorowcowi zginal plecak, wiec w glowach powstala grupa pecetowcow i amigowcow kradnacych pleckaki.

Atarowcowi zginal spiwor, wiec w glowach powstala grupa komodorowcow kradnacych spiwory.

Amigowcom zginely listwy acar, wiec w glowach postala grupa komodorowcow kradnacych listwy arar.

Smieszy mnie to jak mozna po jednej akcje szufladkowac cale grupy, wiadomo wiekszosc zasluguje na ostracyzm, z pozostalymi nie warto gadac, lepiej siedziec w domu i oceniac zachowania..

Wystarczy przejechac sie do Mielna na SLC zeby przekonac sie ze nie ma animozji miedzy scenami, przekonac sie ze LODA SZMATO nie jest zadna grupa, tylko sposobem na kierowanie glow do dolu, jesli ktos nie ma poczucia humoru niech po rycersku kleka do miecza

[Sebaloz]

Jesli zobacze na Forever jakiegos kolesia grajacego w IK+, Bombemanie albo Bulderdash czy cos takiego, to ma przejebane, niech spierdala i robi przy stolach miejsce prawdziwym komodoworcom ktorzy nie robia nic tak lamerskiego