To nie pierwsze tego typu projekty, u nas w PL jednym z pionierów w tej dziedzinie był Dezert
. Ja osobiście przychylę się do skromnego komentarza Wegi'ego. Fajna ciekawostka, zawsze to jest możliwość posiadania c64 i stacji w jednej obudowie, ale w dalszym ciągu pozostaje kwestia samej klawiatury. W dalszym ciągu buda pecetowa zajmuje więcej miejsca, no i jest cięższa (szczególnie te stare, sprzed 10 lat i więcej).
Wolałbym zaprojektowaną od nowa płytę główną C64, na której znajduje się również stacja i magnet.
Wtedy tylko podpinałoby się mechanizmy i heja