Kisiel super tyle tylko, że monitor LCD jeżeli nie ma zmiany wartości pixela, to pixel świeci lub jest zgaszony cały czas, zmiany są jedynie wtedy gdy zmieni się wartość. Więc jeżeli wyświetlisz np. biały ekran to nie zależnie od częstotliwości on cały czas nieprzerwanie świeci na biało. Natomiast CRT ma wiązkę elektromagnetyczną która przelatuje przez cały ekran 50 razy na sekundę, co oznacza, że obraz jest 50 razy gaszony i zapalany od nowa. Twój mózg tego nie rejestruje bo mózg rejestruje 25 klatek na sekundę (z tąd tyle do filmu i TV dali) ale czopki i pręciki w Twoim oku się mechanicznie niszczą od tego mrugania. Dlatego zawsze było, że telewizor niszczy wzrok a informatycy stosowali specjalne filtry i mieli co godzinę robić przerwy.
Żeby nie było tak różowo to niestety nowa technologia LCD-LED też jest zła bo pomimo lepszego kontrastu światło LED również szkodzi na wzrok.
Moje doświadczenia mówią, że przy monitorze CRT bolały mnie oczy po kilku godzinach, przy LCD mogę siedzieć 12 godzin i luz a przy LCD-LED znowu bolały oczy po kilku godzinach, dlatego go sprzedałem ze stratą i kupiłem na allegro używanego LCD bez LED. I do puki nie wejdzie jakaś nowa technologia, np. organiczne diody OLED to będę kupował użewane LCD bez LED na allegro, bo w sklepach same LED już są.
Może dla Was to bez różnicy ale ja mam zawód przy komputerze a potem jeszcze się na nim bawię, to sorry ale nie mam ochoty na okulary. Bo dla mnie ponad 10h dziennie przy monitorze to norma.