Arnie2 niestety istnieje, ale kompletnie nie da się w to grać. Tragiczna detekcja kolizji. Natomiast ta potencjalna gra, o której piszesz...hmm...coś może na kształt połączenia Infiltratora z Arnie? Albo Great Escape z Arnie? Oczywiście pod warunkiem, że całość miałaby tempo Arniego, a nie Great Escape;-)
Wiele z tych izometrycznych gier chodziło koszmarnie wolno...
Natomiast w Arnie, oprócz rzutu izometrycznego podoba mi się to, iż strzały należy oddawać z pewną rozwagą, nie obowiązuje tu zasada z Commando \'biegnij i strzelaj\', należy staranniej celować... a jednocześnie całość nie jest tak obłędnie trudna jak Ikari Warriors. Do tego różne rodzaje broni, wiele typów przeciwników...Końcówka naprawdę trudna.