Aktualności: C64 Power - online od stycznia 2000 !

Autor Wątek: Stacja dysków  (Przeczytany 499 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kenji

  • Level 5
  • *****
  • Wiadomości: 955
Stacja dysków
« dnia: 10 Września 2009, 20:55 »
 Sorry  za  nowy  temat.  
   
  Przede  wszystkim  jestem  happy  i  to  podwójnie.  
  Przede  wszystkim  okazał  się  że  stacja  którą  uważałem  za  spaloną  jest  dobra.  
   
  Za  radą  wujka  Kisiela  sprawdziłem  zasilacz  i  faktycznie  dawał  +10V  +12V.  Zamiast  +5V  i  +12V.    
  O  dziwo  stacja  przeżyła  eksperyment  z  wyższym  napięciem.  Chodzi  jak  żyleta.  
   
   
  W  międzyczasie  doszła  do  mnie  druga  stacja.  Chodziła  trochę,  ale  po  pewnym  czasie  przestała  widzieć  dyski.  Po  próbie  wczytania  katalogu  pojawia  się  napis  Ready  i  miga  sobie  kursorek.  
  Silnik  tylko  raz  \'pyrknie\'  i  to  wszystko.  
  Mam  nadzieję  że  to  nic  poważnego.  Czyżby  głowica  była  do  czyszczenia?



Offline KB777

  • Level 6
  • ******
  • Wiadomości: 2430
  • -profil nieaktywny-
Stacja dysków
« Odpowiedź #1 dnia: 11 Września 2009, 10:18 »
 Podstawowe  pytanie  -  jaki  to  model  ?  
   
-profil nieaktywny-

Offline kenji

  • Level 5
  • *****
  • Wiadomości: 955
Stacja dysków
« Odpowiedź #2 dnia: 11 Września 2009, 10:24 »
 No  tak,  zapomniałem  najważniejszego:  1541-II  
   
   

Offline luzik1980

  • Level 3
  • ***
  • Wiadomości: 123
Stacja dysków
« Odpowiedź #3 dnia: 11 Września 2009, 11:55 »
 piszesz  o  stacji  1541  II  ode  mnie    ?

Offline kenji

  • Level 5
  • *****
  • Wiadomości: 955
Stacja dysków
« Odpowiedź #4 dnia: 11 Września 2009, 12:40 »
 Nie,  Twoja  działa  bez  zarzutu.  Jedną  kupiłem  z  Allegro  i  o  tej  piszę.  
  W  sumie  jak  ją  naprawię  to  będę  teraz  miał  3  sprawne  stacje.

Offline kenji

  • Level 5
  • *****
  • Wiadomości: 955
Stacja dysków
« Odpowiedź #5 dnia: 12 Września 2009, 18:25 »
 Pomogło  przeczyszczenie  stacji.  Teraz  chodzi  jak  igła.  
   
  Przy  okazji  pochwalę  się:  niedawno  na  allegro  kupiłem  \'grzechotkę\',  która  kiedyś  robiła  za  1541-II.  Ktoś  chyba  na  chybił  trafił  rozkręcał  z  niej  części.  Na  szczęście  nie  licząc  śrubek  części  mechaniczne  były  prawie  wszystko.  Brakowało  tylko  zamka  i  jednej  blaszki  z  odbojnikiem  dla  głowicy  stacji.  
  Zamek  wziąłem  ze  starej  stacji  od  PC  a  blaszkę  z  odbojnikiem  dorobiłem  z  puszki  po  konserwie  :D  
  Przyznam  że  bez  większych  nadziei  włączałem  ją  do  sieci.  Jak  się  okazało  stacja  działa!  Funkcjonuje  normalnie.  Czego  chcieć  więcej?:)