Aktualności: C64 Power - online od stycznia 2000 !

Autor Wątek: Muzyka na C64 i Atari  (Przeczytany 5564 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

~#*#kolega krustyego

  • Gość
Muzyka na C64 i Atari
« Odpowiedź #45 dnia: 25 Listopada 2002, 12:13 »
 Miało być: \'Co nie znaczy że pokey jest gorszy\'.
 Przepraszam za błąd.

Magnate

  • Gość
Muzyka na C64 i Atari
« Odpowiedź #46 dnia: 25 Listopada 2002, 20:07 »
 Krusty,
 
 piszesz:
 
 >Ale faktycznie nie powinno sie chyba \'naskakiwac\' na cudze komputery. Myslalem, ze te czasy mamy juz za soba.
 
 a popatrz nieco wyzej, oto Twoj tekst:
 
 > Wszystkie SIDy są na jedno kopyto, brzmienie C64 jest mydlane, rozmyte i mętne.  
 > Komodor jest cienki. Ot co.
 
 Oczywiscie gratuluje konsekwencji, brawo!

~#*#zdzichu po kielichu

  • Gość
Muzyka na C64 i Atari
« Odpowiedź #47 dnia: 26 Listopada 2002, 01:35 »
 kolego krustiego tylko nie zwal konia...

~#*#Krusty

  • Gość
Muzyka na C64 i Atari
« Odpowiedź #48 dnia: 26 Listopada 2002, 08:56 »
 Magnate,
 
 juz dawno napisalem \'No dobra, nie chce mi sie dzisiaj podjudzac - oczywiscie, ze lubie muzyke c64, przeciez powiedzialem, ze slucham 8bitowej muzy, ale denerwuja mnie takie dogmatyczne stwierdzenia u niektorych.  
 \'mama mi powiedziala, ze komodor ladniej gra, wiec tak jest\'.  
 
 Spostrzegawczy, to ty nie jestes.

~#*#kolega krustyego

  • Gość
Muzyka na C64 i Atari
« Odpowiedź #49 dnia: 26 Listopada 2002, 09:32 »
 Właśnie mnie kumpel poinformował, iż otrzymałem tu odpowiedĽ na poziomie.
 
 
 zdzichu po kielichu:  
 Widzę, że opinie o was nie są przesadzone. Rozmowa z wami to jak dyskusja z kupą gruzu. Z resztą własnie tego się spodziewalem.
 Jeśli chodzi o walenie konia, prostaku, to wy się w tym specjalizujecie - wzajemnie liżecie się tu po fiutach, dogmatycznie (jak to już podkreślił kolega) przyjmując wyższość... No tak, ale o bożym narodzeniu już mówiłem. Liżcie się więc dalej po fiutach, głuche, głupie prymitywy. To wasze forum, i tak was nie przegadam, jest was więcej: najwyżej obrzucicie mnie wyzwiskami, co już zaczęliście, zamiast posłuchać przykładów wrzuconych na sieć..  
 Co ciekawe, nie ja pierwszy zacząłem opowiadać wierutne brednie o waszym komputerze, bo gó*wno mnie on obchodzi...  
 Zostawiam więc was w spokoju, nie będę więcej do was pisał, ni czytał was. Teraz już swobodnie mozecie wyciagnąć ku*tasy ze spodni i wazelinę z kieszeni. I dalejże-zróbcie to w kółeczku!

Mistrz Commodore

  • Gość
Muzyka na C64 i Atari
« Odpowiedź #50 dnia: 26 Listopada 2002, 12:55 »
 Tym razem nie wytrzymam i muszę zareagować.
 Przez jakiś czas nie miałem dostępu do netu - wchodzę na forum i...oczom nie wierzę - jakaś pedalska lama obszczekuje naszego Komcia.
 
 Zwracam się więc do kolegi krustyego :
 Gnido!!! Smarku jeden!!! Waflu !!!
 Ty psi dzyndzlu !!! Kutafonie !!!
 
 Nie chcę Ciebie nigdy więcej widzieć na tym forum !!!
 
 Precz mi z oczu !!!
 
 NIECH ŻYJE COMMODORE !!!
 Pozdrawiam wszystkich fanów Commodore.

Mistrz Commodore

  • Gość
Muzyka na C64 i Atari
« Odpowiedź #51 dnia: 26 Listopada 2002, 12:58 »
 Przepraszam,unisołem się nieco...

Pit GM

  • Gość
Muzyka na C64 i Atari
« Odpowiedź #52 dnia: 26 Listopada 2002, 13:12 »
 Dobra, odechciało mi się czytać \'dyskusję\' na tym wątku.

Luc (webmaster)

  • Gość
Muzyka na C64 i Atari
« Odpowiedź #53 dnia: 26 Listopada 2002, 17:05 »
 Mnie również dyskusja przestała się podobać (a jest jedną z najciekawszych!). Wszystko w zasadzie przez jednego \'kolegę\', który nie potrafi z kulturą dyskutować i przyjąć argumentów drugiej strony. Cóż, wstyd! Nie sztuka krzyczeć i wyzywać od debili, sztuka przekonać drugiego do swojego zdania.
 
 Nagana dla Kolegi Krusty\'ego!

~#*#zdzichu po kielichu

  • Gość
Muzyka na C64 i Atari
« Odpowiedź #54 dnia: 26 Listopada 2002, 18:13 »

Napisał: kolega krustyego

Właśnie mnie kumpel poinformował, iż otrzymałem tu odpowiedĽ na poziomie.
 
 
 zdzichu po kielichu:  
 Widzę, że opinie o was nie są przesadzone. Rozmowa z wami to jak dyskusja z kupą gruzu. Z resztą własnie tego się spodziewalem.
 Jeśli chodzi o walenie konia, prostaku, to wy się w tym specjalizujecie - wzajemnie liżecie się tu po fiutach, dogmatycznie (jak to już podkreślił kolega) przyjmując wyższość... No tak, ale o bożym narodzeniu już mówiłem. Liżcie się więc dalej po fiutach, głuche, głupie prymitywy. To wasze forum, i tak was nie przegadam, jest was więcej: najwyżej obrzucicie mnie wyzwiskami, co już zaczęliście, zamiast posłuchać przykładów wrzuconych na sieć..  
 Co ciekawe, nie ja pierwszy zacząłem opowiadać wierutne brednie o waszym komputerze, bo gó*wno mnie on obchodzi...  
 Zostawiam więc was w spokoju, nie będę więcej do was pisał, ni czytał was. Teraz już swobodnie mozecie wyciagnąć ku*tasy ze spodni i wazelinę z kieszeni. I dalejże-zróbcie to w kółeczku!
kolego krustiego:
 
 do kogo kierujesz swoja wypowiedz? Ja wypowiadam sie w swoim imieniu - nie wiem skad wziales liczbe mnoga. Jezeli w kazdym czlowieku widzisz pare ufoludkow ktora nim steruje to proponuje udac sie szybko do psychiatry, byc moze nie jest za pozno mna leczenie. Nie wiem co to znaczy wasze forum - nigdy do tej pory nawet nie wypowiadalem sie na nim, nie czuje sie w zaden sposob do niego przywiazany.
 Powinienes znalezc sobie jakies hobby i sie odprezyc - moze to byc walenie konia, albo szydelkowanie - twoj wybor. Strasznie sie ekscytujesz i swoja frustracje przeksztalcasz w agresje na tym forum. Mozliwe ze jak poszarpiesz sobie troche dzide to ci przejdzie.

Mistrz Commodore

  • Gość
Muzyka na C64 i Atari
« Odpowiedź #55 dnia: 26 Listopada 2002, 18:29 »
 A ja wiem dlaczego kolega krustyego zwraca się do wszystkich używająć zwrotu \'wy\'.
 
 To komuch:)))
 
 Pozdrawiam!
 NIECH ŻYJE COMMODORE !!!

~#*#Smalltown Boy

  • Gość
Muzyka na C64 i Atari
« Odpowiedź #56 dnia: 29 Listopada 2002, 07:26 »
 Zdaje się, że to ja sprowokowałem kolegę Krusty\'ego do białej gorączki, więc ja zamknę całość:
 - przynajmniej coś zrobiłem na AY, żeby zapoznać się z możliwościami tego chipa, i nie sądzę żebym dużo pominął, a stwierdzenie \'gówno wiesz\' jest zdecydowanie przesadzone   ;
 - to jeżeli C64 ma 7 kształtów fal, to mogę powiedzieć że ma trzy kanały plus siedem generatorów dĽwięku, to w sumie dziesięć, tak??? Wedle Twojego rozumowania tak;
 - YM w ST z AY w Spectrum to nie jest to samo - zrób SID-efekty na Specu, no proszę, takie jak Scavenger czy TAO robili na dużym Atari;
 - SID może odtworzyć każdy efekt z AY (z wyjątkiem - świetnych zresztą - połączeń beepera z AY), co ni cholery nie działa w drugą stronę i nie zmienisz tego wulgaryzmami;
 - toteż połóż sobie zimny kompres na głowę...  

~#*#Krusty

  • Gość
Muzyka na C64 i Atari
« Odpowiedź #57 dnia: 04 Grudnia 2002, 16:15 »
 Obawiam sie, ze on juz nie przeczyta tego, bo nie zaglada na to forum.  
 Ale chcac nie chcac musze stanac troche po jego stronie. wyzywanie ludzi jest niepotrzebne, fakt, ale chyba nie napisal ani jednego zlego slowa na c64 a wrecz przeciwnie........ czlowiek jest elektronikiem, ale mial Spectrum dosc dlugo, wiec na prawde zna sie. Tlumaczyl mi to pozniej i wyglada na to, ze ma racje. Rowniez chyba jako jedyna osoba przesluchalem wskazane chiptuny. Wlasciwie nikt tu nie wykazal ani jednego nieprawdziwego stwierdzenia z tamtej wypowiedzi. Oprocz s_boya, ktory slusznie zauwazyl ze nie wiadomo, czy da sie zrobic SIDsound na komputerze z procesorem wolniejszym, niz 7Mhz. Ja nie slyszalem jeszcze takiego przypadku, a jestem fanem chiptunow. Dziwi mnie nawet M_Commodore, ktory pisze \'jakaś pedalska lama obszczekuje naszego Komcia.\' bo reaguje dokladnie tak samo, jak zareagowal kumpel w obronie komputerka swojej mlodosci.  
 Troche to faktycznie zaczyna wygladac ze nie ma sensu dyskutowac z ludzmi co pisza [z reszta niezgodnie z prawda] o obszczekiwaniu \'ukochanego komcia\'.  
 No ale to Wasze forum, wiec robicie co chcecie.  
 A ja i tak wiem, ze chiptuny sa lepsze niz MODy. :)

~dely@scene.pl#*#dely/Taquart

  • Gość
Muzyka na C64 i Atari
« Odpowiedź #58 dnia: 05 Grudnia 2002, 19:26 »
 Hm, zastanawiam sie czemu fani / userzy (niepotrzebne zamalowac korektorem na ekranie   ) Commodore tak sie opluwaja na wszelkich mozliwych forach czy tez listach dyskusyjnych ? Podejrzane. Kolege Krusty`ego wkurzyl z pewnoscia ton wypowiedzi coponiektorych wypowiadajacych sie i nalezy szukac tutaj usprawiedliwienia dla niego a nie naskakiwac z przodu boku i doskoku.  
 
 Jesli chodzi o YM i AY to ja rowniez sklaniam sie do stwierdzenia ze to dwa te same uklady. SID Sound w STefanach to skutek szybkiego proca ktory pozwala \'manipulowac dzwiekiem\' lepiej niz Spektrusiowy Z80.  
 
 Smalltown jest muzykiem wiec powinien wiedziec co daje \'szybsze granie\' kilka razy na ramke. Smiem twierdzic ze przy graniu np. 16 x VBL Pokey`a - SID moglby mu buty czyscic i sprzatac po nim kupy, ze sie tak nieladnie wyraze :)

~#*#Krusty

  • Gość
Muzyka na C64 i Atari
« Odpowiedź #59 dnia: 05 Grudnia 2002, 23:28 »
 Jest to o tyle smutne, ze on zawsze z najwyzszym uznaniem wypowiadal sie na temat c64 i chyba to sie teraz zmieni. Zwlaszcza, ze przeczytalem bardzo uwanie wszystkie jego wypowiedzi i nie mozna ukryc, ze tam nie ma nic zlego na c64, a wrecz przeciwnie. Zachwala go. Atakowal tylko osobiscie s_boya (z reszta niepotrzebnie agresywnie, ale on sie na prawde zna na tym, co mowi, a laicy zarzucaja mu niewiedze). Z reszta ja tez lubie c64, ale chyba zaczynam sie bac rozmowy z jego uzytkownikami.