Budda intro vs reszta swiata

[retrozbych]

Sorry, bo ten link na youtube to wkleiłem tutaj wczoraj po 6-ciu browarach, tak zacząłem to słuchać i myśleć o Moloch'ach ... Ja jakoś na początku 2018 roku zrobię torrent'a z całym moim katalogiem C64 i udostępnię publicznie na Facebook, C64power itp. Mam tylko nadzieję, że to się komuś raczej przyda, a nie będzie to ośmieszał, bo sporo tam kodów źródłowych, tools'ów, książek, moich kodów źródłowych, kilka niedokończonych kawałków z GoatTracker, które już nigdy nie wydam. W sumie będzie prawie 5 GB po rozpakowaniu i być może jest wiele programów, których już nie ma np. jak ostatnio widziałem, że znikł "TurboTape 64 V4". Widziałem ostatnio rozmowę na C64power o dyskach PD z C64+4 oraz C&A, to mam je wszystkie, bo jest to ogólnie moja zbieranina wszystkiego o C64 z ponad 10 lat i też pobierane ze stron, które kiedyś były, a teraz już ich nie ma. Zacząłem robić też na PC remake kawałka "Rock it" w wersji transowej, który później użyję w pierwszym moim demie na PC. Chodzi mi w tym o to, że jest tam całkiem niezła linia melodyczna, a nie jak mnie oceniono na CSDB, że to warte prawie ostatniego miejsca tzn. do niczego i kaszana ! Pozdro.

[retrozbych]

Ja za bardzo to wszystko biorę na poważnie, a tu widzę macie taki "domowy" klimat na C64Power i fajnie, że jest jak jest, to na prawdę super sprawa. Trochę jeszcze prawdy o mnie, bo ja jestem byłym żołnierzem zawodowym ze stopniem sierżanta, tylko oddelegowanym ze służby za pijaństwo i rozróby. Nie będę robił przypału i wklejał tutaj zdjęcia mojej książeczki wojskowej, bo może ktoś mi nie wierzy. W głowie mi się chyba trochę kiedyś pomieszało w tym wojsku, więc może ktoś chociaż spróbuje mnie zrozumieć. Nie chce już robić żadnych głupich rzeczy i dać sobie totalnie na luz, być taki, jaki byłem w latach 90-tych, kiedy miałem tylu przyjaciół np. na scenie C64, zanim poszedłem do wojska. Co się ze mną stało ... to jest raczej przykre. Sorry wam wszystkim jeszcze raz !

[SUDi]

Ja za bardzo to wszystko biorę na poważnie, a tu widzę macie taki "domowy" klimat na C64Power i fajnie, że jest jak jest, to na prawdę super sprawa. Trochę jeszcze prawdy o mnie, bo ja jestem byłym żołnierzem zawodowym ze stopniem sierżanta, tylko oddelegowanym ze służby za pijaństwo i rozróby. Nie będę robił przypału i wklejał tutaj zdjęcia mojej książeczki wojskowej, bo może ktoś mi nie wierzy. W głowie mi się chyba trochę kiedyś pomieszało w tym wojsku, więc może ktoś chociaż spróbuje mnie zrozumieć. Nie chce już robić żadnych głupich rzeczy i dać sobie totalnie na luz, być taki, jaki byłem w latach 90-tych, kiedy miałem tylu przyjaciół np. na scenie C64, zanim poszedłem do wojska. Co się ze mną stało ... to jest raczej przykre. Sorry wam wszystkim jeszcze raz !

czekamy w takim razie na kolejne klimatyczne interko...tym razem z przeprosinami?
hehe, just kidding...a co do woja to wielu moich kumpli z osiedla wróciło ze służby wojskowej odmienionych, niestety na gorsze...

[retrozbych]

Dziękuję serdecznie ! Na prawdę jest kilka osób, wspaniałych ludzi w Polsce, których zawsze i do końca będę darzył szacunkiem. Odszedłem z armii na zawsze i postanowiłem zostać programistą. Niestety to nie było takie łatwe, bo miałem problemy z państwowymi instytucjami, które były temu przeciwne. Scena to całe moje życie i jakoś się z tym uporałem, wszystko przekładam na scenę komputerową i nikt, ani nic nie jest mnie w stanie powstrzymać. Wiodę całkiem niezłe życie z najwspanialszą kobietą, więc do niczego już mi nie potrzebne wojny polityczne w tych czasach. Ja po prostu kiedyś wierzyłem w coś innego, więc dlatego wstąpiłem do armii, ale później wszystko się zmieniło i zrozumiałem, że to był błąd. Wspaniali ludzie to jest to, o co jednak walczyliśmy od lat, a nie polityczne układy. Przy pomocy tych ludzi przygotowuję kod ze szczegółowym opisem, jak zwykle i nie tylko dla platformy C64. Pozdrawiam

[ikci]

Moja była przyszła teściowa odeszła z wojska i zapragnęła zostać kucharzem.
Nie było to niestety łatwe bo miała wielkie problemy z narodowymi instytucjami, które były temu przeciwne. Walczyła jednak zajadle bo to była jej pasja,
lecz po jakimś czasie okazało się, że ten fakt nie podoba się również państwowym instytucjom z innych krajów (nie tylko z EU) i w końcu ścigały ją wywiady
gadające chyba wszystkimi językami świata.
Kobieta już nie była w stanie walczyć. Wyobraźcie sobie - ona sama w kuchni, a za oknem Blue Thunder który nie tylko ją inwigiluje,
ale też wszystkie lufy w nią wycelował !
Straszne! Skończyło się na tym, że coś łyknęła i odeszła od nas pod czułym okiem instytucji państwowych.

Po wielu latach kiedy zdjęto embargo na informacje  i ujawniono wiele tajemnic, okazało się, że problem był w tym, że ona nie mogła zostać kucharzem.
Jedyną słuszną alternatywą dla niej było zostanie kucharką, ale kto wtedy nad tym się zastanawiał ? 

[retrozbych]

Nie wiem, ale dobrze, że nie poszedłem za wysoko, bo wtedy to może miałbym problemy aby odejść, a tak ze stopniem sierżanta, to jestem dla nich zwykłym pionkiem !

[retrozbych]

Mam też tylko nadzieje, że tacy jak supernoise siedzą nadal w swoich kapciuszkach przed monitorem i cieszą się, że ja jednak nie przyjechałem na Silesia Party 8, wyjaśnić so0bie z nim osobiście tą sprawę. Pamiętam, że straszyłeś mnie ochroniarzami, a w myślach miałem, aby pojechać tam sam, wziąć kijki tytanowe i pokazać tobie i tym twoim ochroniarzom, czego mnie nauczyli w wojsku tzn. 7-mio sekundowe walki 'kalaki', które łamią tylko kości. Ja byłem sam połamany wiele razy w walkach, tylko na treningach, czego wam nie życzę. Myślę, że ważne są dwa słowa 'pozory mylą' i jak powiedział Wacek/Arise - "szanujmy się", więc z wielkim szacunkiem do was wszystkich ...

ban

[retrozbych]

Moja była przyszła teściowa odeszła z wojska i zapragnęła zostać kucharzem.
Nie było to niestety łatwe bo miała wielkie problemy z narodowymi instytucjami, które były temu przeciwne. Walczyła jednak zajadle bo to była jej pasja,
lecz po jakimś czasie okazało się, że ten fakt nie podoba się również państwowym instytucjom z innych krajów (nie tylko z EU) i w końcu ścigały ją wywiady
gadające chyba wszystkimi językami świata.
Kobieta już nie była w stanie walczyć. Wyobraźcie sobie - ona sama w kuchni, a za oknem Blue Thunder który nie tylko ją inwigiluje,
ale też wszystkie lufy w nią wycelował !
Straszne! Skończyło się na tym, że coś łyknęła i odeszła od nas pod czułym okiem instytucji państwowych.

Po wielu latach kiedy zdjęto embargo na informacje  i ujawniono wiele tajemnic, okazało się, że problem był w tym, że ona nie mogła zostać kucharzem.
Jedyną słuszną alternatywą dla niej było zostanie kucharką, ale kto wtedy nad tym się zastanawiał ? 

Do kogo piszesz takie śmieci, do mnie ? Wiesz jak szkolą w armii ? Nie mam do niczego, ani do nikogo litości. Daj spokój człowieku i nie zaczynaj z takimi jak ja

[retrozbych]

Dzięki bogu jest Raf, który hipnotyzuje swoją muzyką np. "You Gonna Make it Your Ringtone". Nie tylko te utwory Raf'a na uspokojenie !

[Raf]

JA mysle, ze temat zostal juz wyczerpany szykuje banana w kazdym razie.