Hahah..... prawdziwym smaczkiem minionej epoki oprócz rzeczonego kebabu (formuła 80') były też buty w kwiaty z wyciętą dziurą na piętę i palce. Obowiązkowo sznurowane i wysokie do kostki. Do TH zaliczam także obowiązkowo kawał pręta zagiętego na końcu, pomocnego przy ciąganiu skrzynek z mlekiem (butelkowanym) lub skisłą śmietaną.