Aktualności: C64 Power - online od stycznia 2000 !

Autor Wątek: uruchomienie 1541EMU  (Przeczytany 650 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

bzyq

  • Gość
uruchomienie 1541EMU
« dnia: 28 Stycznia 2006, 14:01 »
Widze ze sa na tym forum osoby ktore z powodzeniem uruchomily emulator 1541EMU. Ja niestety nie mam tyle szczescia i cos u mnie nie dziala  
Po pierwsze na czym uruchamiam :
Pentium 133 /128MB RAM , na dysku DOS i nic wiecej .
Port LPT w trybie BI-directional  ( dziala w tym ustawieniu bez problemu SC z X1541 )  .
Objawy : emulator sie odpala , zeznaje w naglowku na ktorym porcie dziala itd ... podmapowuje obrazy dyskietkietek pod kolejne pozycje no i to by bylo na tyle .
Komoda nie reaguje  - Device not present .
Kabel mam zrobiony w wersji dwuukladowej 74S86 i 7406 ,zasilanie z midi po DIN15 polaczenie kabel skretka 4parowy.
Jesli ktos wie co moze byc nie tak prosze o info ewentualnie kontakt na GG27408



moneox_

  • Gość
uruchomienie 1541EMU
« Odpowiedź #1 dnia: 23 Lutego 2006, 20:00 »
Witaj!
Nie wiem, co Ci doradzic. Moge opisac swoje problemy:
a)  
- odwrotnie odlaczylem zasilanie
- zimny lut (2 godziny dumania)
b) skoro odpala sie emulator, to znaczy, ze chyba jednak jakos kabelek dziala:
- moze po pierwsze sprobuj ze stacja dogadac sie bez cardrige ?
tak sobie mysle, ze moze p133 Mhz jest za slabowite? nie wyrabia z emulacja sprzetu, i w dopalkach gubi cykle ? Najwolnieszy u mnie procesor to byl Celeron 400 Mhz, wiec nie wiem, jak dziala to co wolniejsze
- moze to zabrzmi banalnie, ale czy comodorek jest sprawny? kabelek 100% laczy?
- ja ustawialem rozne kombinacje portu, nie pamietam juz, na ktorej konbinacji nie dzialal, az zaskoczylo
- spotkalem sie z dwiema plytami, jedna stara jakic Aopen, drugi nowy asus pod P4 LGA775, gdzie za cholere nie dalo sie mi zmusic emulator stacji do dzialania z komodiuszem
c) ja uklad zasilalem z user portu, nie wiem, czy to cos zmienia, ale moze takie zasilanie ruszylo?
d) juz gdybam strasznie... czy zwarles pozostale wejscia bramek do masy? moze jakies male zaklocenie?
e) ten czysty ms-dos, to co jest? ja uzywalem golej dyskietki, bez zadnych sterownikow cd-rom, zadnych xmms czy innego cuda...
 
NO to chyba tyle, najlepiej sprawdz na jakiejs szybszej maszynie, moze akurat bedzie dzialalo.
 
POwodzenia,
Tomasz K.
 
PS. Przepraszam, ale dopiero dzisiaj znalazlem czas i chec na napisanie. Moze chociaz troche pomoglem.