Aktualności: C64 Power - online od stycznia 2000 !

« poprzedni następny »
Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Montezumas Revenge - problem  (Przeczytany 600 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

piterros

  • Gość
Montezumas Revenge - problem
« dnia: 01 Listopada 2006, 17:34 »
 Witam  wszystkich  fanów  C64!  
   
  Mam  problem  z  gierką  Montezumas  Revenge.  Otóż  ładuję  ją  za  pomocą  kasetki  tak  jak  całą  mase  innych  gierek  i  po  uruchomieniu  otrzymuję  czarny  ekran  lub  czasem  niebieski  i  nic  dalej  się  nie  dzieje.  Dodam  że  z  innymi  grami  nie  mam  żadnych  problemów.  Próbowałem  już  różnych  plików  z  tą  grą  zassanych  z  sieci  ale  jest  cały  czas  to  samo  a  kiedyś  przecież  w  nią  grałem  na  mojej  commodorce...  
   
  jeśli  ktoś  wie  czym  to  może  być  spowodowane  to  proszę  o  rzeczową  odpowiedź  bo  już  mi  ręce  opadły...  
    \'\'    \'\'    \'\'  
Zapisane


Offline DoliN

  • Level 3
  • ***
  • Wiadomości: 246
  • =)
    • http://picasaweb.google.com/dilon999
Montezumas Revenge - problem
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Listopada 2006, 22:18 »
 Jaki  masz  cartridge?  Powinno  wszystko  być  ok  jeśli  wyłaczysz  cartridge  programo  (np.  <-q  dla  black  box),  choć  czasami  były  i  cięższe  przypadki  że  cartridge  trzeba  było  wyjąć  albo  odłączyć  przełącznikiem,  jeśli  posiadał...  PS:  
  BTW  spróbój  wcisnąć  reset  i  wcosnąć  RUN/STOP  +  RESTORE  albo  samo  RESTORE
Zapisane
2x C64, C64DTV, 1541, 3x Datasette i inne graty ;)

piterros

  • Gość
Montezumas Revenge - problem
« Odpowiedź #2 dnia: 02 Listopada 2006, 00:22 »
 chyba  faktycznie  jest  to  wina  kartridża  i  właśnie  mi  się  przypomniało  że  kiedyś  dawno  temu  jak  chciałem  pograć  w  Montezumę  to  przynosiłem  sobie  kartridż  od  kumpla.  Wgram  więc  sobie  turbo  i  wyciągnę  kartridż.  Pozdrawiam  :)  
Zapisane

piterros

  • Gość
Montezumas Revenge - problem
« Odpowiedź #3 dnia: 02 Listopada 2006, 02:39 »
 a  więc  przetestowałem  wszystko  -  polecenie  <-q  niby  wyłącza  kartridż  ale  gierka  mimo  to  nie  ładuje  się.  Wszelkie  inne  operacje  \'na  miękko\'  także  nic  nie  dają.  Jedynie  wyjęcie  kartridża  i  wgrywanie  gierki  z  loaderem  zadziałało  no  i  dobrze  bo  znowu  mogę  grać  w  tę  jakże  wciągającą  gierkę  :D  
   
  pozdrawiam  :)
Zapisane

Offline DoliN

  • Level 3
  • ***
  • Wiadomości: 246
  • =)
    • http://picasaweb.google.com/dilon999
Montezumas Revenge - problem
« Odpowiedź #4 dnia: 02 Listopada 2006, 12:14 »
 Z  tego  co  pamietam  mozna  bylo  przerobic  cartridge  (czy  to  black  box  v4.x  albo  wyzszy??)  i  dodac  prztyczek  ktorym  sie  wlaczalo/wylaczalo  zasilanie  i  podobno  to  chodzilo...chyba  w  jakims  c&a  to  bylo  opisane.  U  mnie  z  black  boxem  3.2  dziala  ok  ale  na  X  musze  wylaczac  prztyczkiem  :(
Zapisane
2x C64, C64DTV, 1541, 3x Datasette i inne graty ;)

zyga

  • Gość
Montezumas Revenge - problem
« Odpowiedź #5 dnia: 03 Listopada 2006, 11:18 »
 Z  tym  odcinaniem  zasilania  to  trochę  brutalna  metoda.  Wystarczy  odciąć  linię  /OE  epromu  od  masy  (wstawić  w  tym  miejscu  przełącznik).  Dla  8  kilobajtowego  2764  będzie  to  nóżka  22.    
  http://www.xs4all.nl/~ganswijk/chipdir/giicm/2764.txt\' target=_blank>http://www.xs4all.nl/~ganswijk/chipdir/giicm/2764.txt
   
   
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
« poprzedni następny »