Zasadniczo przed SP8 wolontariatu czy bezinteresownej pomocy to tak za bardzo nie dostrzegalem, wystarczy ekstrakt z postow na forum zrobic, zeby kazdy sobie mogl ocenic (kurła, ale mi sie ten slogan spodobal)
Zawsze sie ustawiasz tak, zeby patrzec jak inni robia, nawet w przypadku gdy raf kradl xu1541, to zrobiles PCB a cala czarna robote odpiermandolil JAD... jak jechalismy moim autem do gdanska i opone rozjaniepawlilo to sie nawet fizycznie nie schyliles, zaiwanialem sam, cale szczescie, ze chociaz probowales ratowac sytuacje dzwoniac gdziekolwiek (niepewna sytucja z opona, wykraczajaca poza ramy tej historii), bo auta tez nie chciales prowadzic, tylko sie wyspac....
inaczej bylo z silesia? xD Kisiel rzuca hajs, niech robaki zapierdalaja... a jak frajer podpisal umowe to hyc, zmieniamy reguly gry
master jestes
napisz mi teraz jeszcze, ze zyje przeszloscia a nie ze wyciagam wnioski albo ze debil/tepy chuj/kretyn ze mnie, bo na tyle to cie na pewno stac
no ale moze do czegos tam dojdziesz jeszcze w zyciu, stefan prace podobno tez byl takim milym gosciem a jaki "jezus" z symbolem jabluszka z niego wyrosl? poszedl w piach a wyznawcy dalej tkwia w kulcie. think different xd
Jeszcze mozna by polemizowac jak sie akcje robione przez Noise z jego gleboka wiara w przodujace zabobony w polandii maja? Trzeba wszak miec na uwadze, ze u wielu osob, ktore zna(le)m, ktore lecialy w czlona a deklarowaly sie jako zarliwi katole, glebokosc wiary jest mierzalna asymiliacja z otoczeniem a nie etyka, moralnoscia czy dekalogiem. Ale nie mnie to oceniac... tylko buk albo kazdy we wlasnym zakresie ocenic sobie moze.