Sudi dubi

[KB777]

i tym sposobem nasz ekonomiczny weekendowy polski ciapaty...pardon, uchodźca, dołączył do elitarnego klubu kukizowych wyklętych o których było głośno przed miesiącem w publicznej tv holenderskiej (polecam wrzucić do translejta) :
https://nos.nl/nieuwsuur/artikel/2248811-poolse-arbeidsmigranten-plegen-op-grote-schaal-uitkeringsfraude.html

Kukiza spotkałem na majówce w Grecji, okazało się z ekipą wynajęli jacht w tej samej firmie (i w tym samym okresie), tak że od Aten przez kolejne porty trafialiśmy na nich. Widok Kukiza z petem, zasuwającego z rana ze sklepu z torbą z której wystawał por - no... żałuję że akurat wtedy telefon/aparat zostawiłem pod pokładem. Wyklętych nie zauważyłem, tylko jeden z ekipy wykazywał upodobanie do strojów marki "Red is Bad" (co w miłującej skrajną lewiznę Grecji - i że akurat przed I maja Ateny były pooblepiane kominternowską propagandą - można by uznać za poważne faux pas).

Czy tych naszych "ciapatych" da się porównać z tymi "prawdziwymi" ?
https://bazonline.ch/schweiz/standard/Aus-Asylanten-werden-Sozialhilfefaelle/story/19937027?fbclid=IwAR18H09NOzYn5tvQknw6pdp2arQq681shUjqb1n3EHEg-duYZ4oFk3j6ILo