Chinole są około 60% tańsi niż RS2322 w produkcji PCB
Spuścizna po zamierzchłych tradycjach. Kiedyś to jak było? Europejczycy kolonialiści zarządzający całym światem, a reszta taniej siły roboczej wytwarzała towary. Od niepamiętnych czasów importowaliśmy złoto, tkaniny, a teraz elektronikę. Europejczyk woli handlować, mało się narobić, tanio kupić od Chińczyka, drożej Polakowi sprzedać. To trwa od lat. Japończycy się uniezależnili, teraz czas na Chińczyków. Japończycy jednak przeinwestowali i stali się chciwi. Ceny osiągneły absurdalny pułap. Koreańczycy ich doganiają, a i Chińczyków też to czeka, jak tylko zasmakują się w $$$ Kiedyś jak ktoś chciał kupić porządny telewizor kupował niemiecki, potem japoński, teraz kto kupuje japońskie? Kupujemy koreańskie, jutro będą chińskie, ale za 50 lat? Mam wątpliwości. Chciwość winduje ceny. Kto wie, czy Indie nie wkroczą do akcji. Ale na pewno nie będzie to Europa. My wymyślamy know how, banki kreują $$$ a inni niech zasuwają na taśmie. Taka tradycja.
