Ja nie użyłem nazwy wipe'owanie, dlatego, bo jak pamiętam polecenie wipe nadpisywało zera w sektorach niezaallokowanych przez FAT i jako tako dysk jest sformatowany a w wolnych sektorach ma wbite zera - tutaj jest taki jakby low level UNFORMAT hihi a co ciekawe - można zawiesić driva w neverendingloop jak zapisze się go bajtem #$FF bo to jest znak synchronizacji, ale żeby go odnaleźć elektronika po minimum 10 bitach ustawionych na 1 musi napotkać bit o wartości 0 a ponieważ jest ciągle #$FF czyli #%11111111 to driv staje na pętli oczekującej na bajt BVC *, bo BYTE READY nigdy nie dobije się do SET OVERFLOW hehehe...
Btw nadal nie kminie na cholere komu taki programik