Wlasciwie to sie zastanawiam co Ci przeszkadza offtopic???
Zaczyna sie to juz glupie robic.
-----
Ulicą biegnie olbrzymi pies, przerażony, sierść zjeżona, ogon podkulony.
Przewraca śmietniki, wpada na ludzi, skamle żałośnie. Jakiś facet z
ciekawością patrzy co się dzieje i widzi, że tego wielkiego psa goni jakiś
malutki kundelek, mniejszy od jamnika.
Zatrzymuje przerażonego wilczura i mówi:
- No co ty, przed takim szczeniakiem uciekasz??? Przecież jedno kłapnięcie
zębami i...
A pies na to żałośnie:
- A ty wiesz jaki on ma zimny nosek?